Syn w moim życiu wiele zmienił
Dzisiaj w Zurychu zaczynają się lekkoatletyczne mistrzostwa Europy. Piotr Małachowski ma szansę na drugie złoto w rzucie dyskiem.
Rz: Najdalszy rzut w sezonie i prowadzenie w klasyfikacji Diamentowej Ligi. Chyba lepiej być nie może...
Piotr Małachowski: Tak rzeczywiście mogłoby się wydawać, ale z mojej obecnej formy nie mogę być zadowolony. Ten najlepszy rzut oddałem prawie trzy miesiące temu, później było już gorzej. Teraz niby jestem bardzo silny, ale brakuje mi szybkości i świeżości. Nie jestem pewny, czy stać mnie będzie na wynik powyżej 67 metrów, nie wiem, czy jestem na to przygotowany i czy do konkursu pojawi się optymalna forma startowa.
Podobno na treningach dalej od pana rzuca Robert Urbanek?
To prawda, ostatnie rzuty w jego wykonaniu wyglądały bardzo dobrze. Jeżeli tylko odblokuje się na samych zawodach i pośle dysk tak daleko, jak go na to stać, może sporo namieszać. Ale w Zurychu zaskoczyć mogą też młodzi, np. Łotysz Andrius Gudzius czy Belg...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta